
- przez Kamila
Sielska, rajska i niezwykle zielona — taka właśnie jest wyspa Ugljan w Chorwacji, na której spędziłam kilka dni w malowniczej miejscowości Preko. I to z cudnym widokiem na Zadar. Bo gdy tylko poczułam panoramę z tarasu potencjalnego noclegu, zdecydowałam się tam popłynąć! Oczywiście Ugljan ma też inne atrakcje, dlatego wręcz warto na wyspie zostać na dłużej. Jak więc dostać się na Ugljan z Zadaru? I co zobaczyć i robić w Preko i okolicy? Zobaczcie moją relację z przemiłego pobytu na wyspie Ugljan wraz z garścią praktycznych wskazówek!
Zobacz
ToggleGdzie jest Ugljan i Preko w Chorwacji?
Pełna drzewek oliwnych wyspa Ugljan w Chorwacji to był praktycznie mój pierwszy przystanek podróży. Ugljan to jedna z licznych wysp w okolicy Zadaru w północnej Dalmacji. To też pierwsza tak duża wyspa naprzeciwko Zadaru. Co zresztą ciekawe, główne miasto wyspy Ugljan, czyli Preko, oznacza właśnie „naprzeciwko”. Ugljan to dość duża wyspa, bo liczy nieco ponad 50 km², jednak przy tym też długa. Jej linia brzegowa rozpościera się na długość ponad 78 km.

Co ważne, jest ona połączona bezpośrednio z wyspą Pašman. Tym samym pobyt na wyspie uatrakcyjnić można odkrywaniem zakamarków również sąsiednich wysp! Ugljan to podobno jest to jedna z najgęściej zaludnionych wysp Chorwacji i mieszka tu nieco ponad 7,5 tysiąca mieszkańców. Ciekawe, bo na wyspie Ugljan zaznałam totalnie błogiego spokoju!

Prom z Zadaru do Preko
Jak dotrzeć na Ugljan z Zadaru? Bardzo prosto, choć akurat mnóstwo ludzi dopytywało nas w Zadarze, jak kupić bilet albo którym promem płynąć. Otóż na Ugljan dostać można się z dwóch portów w Zadarze: osobowego w centrum Zadaru oraz samochodowo-osobowego w porcie Zadar Gaženica. Koszt biletu to około 2,5 euro i kupicie go albo w kasie Jadrolinji albo przez internet. Promów pływa całkiem sporo, a konkretne godziny rozkładów są podane na stronie Jadrolinji. Przeprawa jest szybka i niezwykle przyjemna, nawet w deszczu! 😊 My płynęliśmy z centrum Zadaru do Preko, natomiast wracaliśmy kilka dni później właśnie do portu Zadar Gaženica. Wszystko przebiegło sprawnie i bez problemu.

Po wyspie Ugljan najlepiej poruszać się pieszo, a na dalszą wycieczkę można wynająć rower albo skorzystać ze skromnej, ale jednak istniejącej komunikacji autobusowej.
Atrakcje wyspy Ugljan
Co robić i zobaczyć w Preko i okolicy? Przede wszystkim zostać dłużej i chłonąć atmosferę, bo to już atrakcja sama w sobie. Dlaczego? Zobaczcie sami moje najciekawsze miejsca i doświadczenia!

Nocowanie w Preko na wyspie Ugljan
Pobyt na wyspie Ugljan od razu po przylocie wydawał mi się trochę szalony, zwłaszcza że to mój pierwszy raz w Chorwacji. Końcówka wypadu nie wchodziła jednak zupełnie w grę ze względu na poranny wylot. Dlatego bezpośrednio po przylocie do Zadaru popłynęliśmy właśnie na Ugljan. Tu muszę się jednak do czegoś przyznać. Być może wcale by mnie tam nie było, gdyby nie nocleg, z którego widok przyciągnął mnie jeszcze w trakcie przeglądania ofert spania w okolicy Zadaru.

To nie ja wybrałam z premedytacją pobyt na Ugljanie w Preko. Można powiedzieć, że po prostu ta rajska wyspa sama mnie przyciągnęła!

Tu od razu muszę zaznaczyć, że zdecydowanie warto tu zostać choć na jedną noc, by poczuć klimat, odkryć niektóre atrakcje, ale też przede wszystkim chłonąć spokój tej wyspy. Z Preko rozpościera się przepiękny widok na Zadar, który jednak jest spektakularny właśnie po zmroku, kiedy to na kontynencie rozbrzmiewają światła miasta. Na Ugljan przypływają często turyści tylko na kilka godzin, przez co w sezonie może być gwarnie w centrum miejscowości. Jeśli śledzicie moje podróże, to już wiecie, że ja lubię mieć takie atrakcyjne wycieczkowo miejsca dla siebie również o porankach i wieczorach.

Preko, czyli serce wyspy Ugljan – co zobaczyć?
Wycieczkowicze przypływają do Preko, chodząc raczej wzdłuż brzegu i portu. Rzeczywiście, jest tutaj malownicza marina, długa promenada i plaża, gdzie można szukać ukojenia i fajnych widoków. Nie brak tu knajpek i restauracji tuż przy wybrzeżu. Oczy też cieszą okoliczne wyspy. Nieopodal Preko jest niewielka wyspa Gelevac. Jest ona na tyle blisko, że niektórzy sprawni pływacy dopływają tam o własnych siłach! A skoro o pływaniu mowa, zajrzyjmy najpierw na plaże…

Plaże na wyspie Ugljan
Plaże na wyspie Ugljan, które widzieliśmy, są raczej niewielkie. W Preko znajduje się plaża Jaz wraz z kameralną infrastrukturą, choć minusem jest tutaj sporo betonowej zabudowy. Ale coś za coś, w końcu ławeczki, skwery, pomosty i porty do cumowania, to kwintesencja tej wyspy.

Z mojej perspektywy, gdy Ugljan w maju był pusty, warto jest po prostu korzystać z jakichkolwiek miejsc do odpoczynku czy plażowania, które akurat wydadzą Wam się przyjemne.

Warto więc udać się poza Preko, nawet jeśli na wyspie jesteście tylko na jeden dzień. Dość malowniczą plażę na wyspie Ugljan ma sąsiednia miejscowość Kali, w dodatku z przepięknym widokiem na sąsiednie wyspy.

Mi jednak najbardziej spodobała się urokliwa zatoczka w cieniu drzew w Polijanie, sąsiedniej wsi na zachód od Preko. Co ciekawe, na mapie ta właściwa plaża jest tuż obok. Była jednak betonowa, a w tej kamieniste zatoczce kawałek przed, spędziliśmy naprawdę relaksujący czas! Dojdziecie tam pieszo, a po drodze traficie na sporo interesujących miejscówek do wypoczynku.

Preko i punkty widokowe wyspy Ugljan
To jednak nie wszystko, co Preko i w ogóle Ugljan ma do zaoferowania. Przede wszystkim, poza tą nieco zewnętrzną fasadą z infrastrukturą portową, sklepami czy kilkoma restauracjami, Preko to tradycyjna zabudowa. I to zatopiona w licznych kwiatach, krzewach, oliwkowych i cytrynowych drzewach, obok których wylegują się mniej lub bardziej leniwe koty!

A wszystko to pnie się w górę, dlatego nawet po kilku minutach spaceru w środek wyspy, ujrzycie już niezłe widoki. Moje mieszkanie było właśnie w wyższej części miejscowości, dlatego każdego dnia podziwiałam tę panoramę. Ale zajść w górę można znacznie dalej!

Twierdza Sv. Mihovil i wnętrze Ugljan
Ugljan i Preko skrywają sporo w środku wyspy, który również warto odkrywać. Takie próby podejmują trekkingowcy, choć nie tylko. Bo za główną atrakcje wyspy Ugljan uchodzi twierdza Sv. Mihovil, skąd rozpościera się wspaniały widok również na drugą stronę wyspy. Do twierdzy prowadzi pnąca się pod górę, asfaltowa droga, którą pokonacie pieszo, ale zajmie to ponad godzinę! Sama twierdza jest raczej zaniedbana i są to jej pozostałości. Idzie się tam po widoki i zachód słońca. No i pamiętajcie, że wchodzicie tam na własną odpowiedzialność.

Ugljan to oczywiście raj dla pieszych, rowerowych i górskich wycieczek, a na zapaleńców aktywnego spędzania czasu czeka mapa pełna tras.
W wersji o wiele łatwiejszej, do podziwiania panoramy Zadaru, sprawdzi się punkt widokowy przy jednej z głównych dróg na wyspie. Dotarliśmy tam i owszem, widok jest ładny, ale ta platforma widokowa jest jakby w budowie. Lepiej zachować ostrożność. Ruszyliśmy jednak dalej. Mimo że nie udało nam się dotrzeć na twierdzę i tak zrobiliśmy ciekawą pieszą wycieczkę w głąb oliwkowej wyspy, a widoków było co niemiara!

Punkt widokowy Napoleonova kapa
Zamiast na twierdzę, wybraliśmy się w inne miejsce – do punktu widokowego, który w Google ma wdzięczną nazwę „Czapka Napoleona”. Dlaczego? Otóż z tego miejsca rozpościera się doskonały widok na niewielką wyspę Ošljak, która przypomina właśnie czapkę Napoleona. W praktyce jednak zobaczycie stąd naprawdę doskonałą panoramę: Preko, Adriatyk, sąsiednie wyspy i Zadar.

Samo miejsce to urokliwa altanka, gdzie można zrobić piknik. Według tablicy informacyjnej było to miejsce odpoczynku już w czasach antycznych. Jest tutaj kawałek drogi pod górę, ale to tylko niewielki fragment w porównaniu do trasy na twierdzę Sv. Mihovil. W dodatku stąd udacie się na dalsze piesze wędrówki, a wszystko to wśród gajów oliwnych, niewielkich działek i kwiatów. Tak też uczyniliśmy, błądząc nieco, przy okazji podziwialiśmy zachód słońca nad wzgórzem z twierdzą, delektując się niemal kompletną ciszą i sycąc oczy bujną roślinnością. Tak, to właśnie po takie momenty warto przypłynąć na Ugljan!

Spacer do Kali na wyspie Ugljan
Kali na wyspie Ugljan to niewielka miejscowość, która położona jest na wschód od Preko. Ma ona tradycyjny charakter rybackiej miejscowości. Dostanie się tutaj to idealny sposób, by poznać nieco szerzej tę chorwacką wyspę. Wystarczy udać się na dłuższy spacer wzdłuż wybrzeża. Po drodze mijaliśmy urokliwe zatoczki, kameralne zejścia do morza i niewielkie pomosty. W Kali jest całkiem fajna i duża plaża, przystań i kilka knajpek. Doskonale stąd widać też wyspę Ošljak. Centrum miejscowości położone jest na wzgórzu, co dodaje temu miejscu uroku.

Jest jeszcze jedna rzecz, dla której warto przespacerować się do Kali. Oczywiście jest to chorwackie jedzenie! Jako że nasze wypatrzona „chata” miała wszystko by gotować, próbowaliśmy się w bałkańskim pichceniu z ajvarem w tle. Ale to w Kali znaleźliśmy jakościowe jedzenie w LB Street Food, gdzie wszystko było smakowite, w dodatku ładnie wyglądało, a przekonujący był nawet design miejsca! Ja szczególnie polecam fishburgera i przepyszne frytki, ale cevapi, jako tradycyjna chorwacka potrawa, też niczego sobie!

Ugljan i Preko w Chorwacji – co zobaczyć?
Wyspa Ugljan w Chorwacji niewątpliwie pozostanie na długo w mojej pamięci jako miejsce idealne na wyspiarskie odcięcie się od rzeczywistości. Szczególnie polecam zostać tutaj na dłużej, by wczuć się w ten tryb slow, mieć okolicę Preko tylko dla siebie i kontemplować widok na Zadar, także o wschodzie słońca czy oglądając światła miasta w nocy! To miejsce sprawdzi się więc doskonale dla aktywnych, szukających wrażeń ze względu na liczne trasy.

A jeśli szukacie błogiego spokoju, również odetniecie się tu od świata. Ugljan skrywa znacznie więcej niż ja zdołałam zobaczyć podczas mojego pobytu, kto wie, może kiedyś jeszcze tam wrócę! Tymczasem z Preko popłynęliśmy do Zadaru, a stamtąd do Bibinje, miejsca, gdzie odkrywaliśmy uroki chorwackiego wybrzeża. O tym przeczytacie we wpisie: BIBINJE W CHORWACJI – CZY WARTO?
Śledźcie mnie też na Instagramie. Tam znajdziecie zapisaną relację, dodatkowe wskazówki, reelsy i posty z Chorwacji i nie tylko!
Z uściskami,
Kamila
Dzień dobry.
Czy można płynąć promem samochodowym bez auta? Z lotniska mamy bliżej do portu Gazenica. Pozdrawiam
Tak! My tak wracaliśmy 🙂