
- przez Kamila
Co zobaczyć w Positano? Magiczne i legendarne Positano to spełnienie marzeń wielu. Positano we Włoszech uchodzi za jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. Jednocześnie wysokie ceny pod Amerykanów i tłumy turystów przypływających promami, zdecydowanie mogą zniechęcać. Jak się w tym odnaleźć i przeżyć niesamowity czas w Positano na Wybrzeżu Amalfi? Co zobaczyć w Positano? Nie pozostaje mi nic innego, tylko opowiedzieć o tym, jaki ja znalazłam swój sposób na Positano!
Zobacz
ToggleOdkryj legendarne Positano
Wiedziałam, że w Positano muszę nocować, a jednodniowa wycieczka nie wchodzi w grę. Wiem, jak to łatwo się zniechęcę w tłumie turystów. Dlatego czułam, że Positano po prostu muszę przeżyć i doświadczyć. To już nie pierwszy raz, gdy polecam Wam właśnie zostać na dłużej w jakimś kultowym miejscu. Oczywiście wtedy, gdy jest tego warte!

Co zobaczyć w Positano?
Co takiego specjalnego ma Positano we Włoszech, że jest marzeniem każdego Amerykanina? Positano zostało odkryte przez Johna Steinbecka, amerykańskiego pisarza, który był tu na wakacjach w 1953 roku. Opublikował on artykuł na temat tego miejsca w Harper’s Bazaar i tak oto do dziś to mekka Amerykanów. Positano przyciąga też celebrytów, początkowo gwiazdy kina i rocka. To tu Rolling Stonesi podobno skomponowali utwór „Midnight Rambler” (tak, nie jest to hicior).

Kręcono tu też liczne filmy, choćby genialny „Utalentowany Pan Ripley”, ale też „Only you” i „Pod Słońcem Toskanii”. Był tu też wszędobylski Picasso, oczywiście na długo przed masową popularyzacją Positano. Jak jest dzisiaj w Positano?

Czy warto jechać do Positano?
Positano jest takie, jakie sobie stworzymy. Jeśli przyjedziemy z tłumem turystów na chwilę, uznamy, że jest przereklamowane. Jeśli będziemy na siłę zastanawiać się nad jego cenami, zgorzkniejemy. Gdy postawimy sobie za cel, poczuć Positano bez względu na wszystko, zadziała jego magia i wrócimy zachwyceni.

Positano to nie jest miejsce na wakacje, plażowanie, nawet nie dla rodzin z dziećmi czy grup znajomych. Nie będę mówić, że tylko dla zakochanych czy na specjalne okazje, zupełnie też nie! Jednak warto poczuć takie małe święto, będąc tam i od razu będzie lepiej.

Jak dojechać do Positano?
Opcji dotarcia do Positano jest kilka. Pierwszy z nich, jeśli startujecie z Neapolu, to pociąg do Sorrento, a stamtąd bus do Positano za kilka euro. Tak też zrobiliśmy my, jednak nocowaliśmy jedną noc w okolicy Sorrento, a i tak… w nerwach, że nigdy nie dotrzemy, staliśmy w kolejce na autobus. Tej opcji totalnie nie polecam w sezonie.

Drugą opcją są promy z różnych miejsc: Neapolu, Salerno czy Sorrento. Minusem są wysokie ceny i potrzeba rezerwacji biletów. Z tej opcji bym skorzystała, gdybym wróciła na Wybrzeże Amalfi, bo już raz zjechałam całą Amalfitankę autobusami.

Trzecia opcja, to własny samochód albo taksówka. Drogi są tu jednak kręte, wąskie, trzeba mieć stalowe nerwy! I duży portfel, bo parkingi na Amalfi, zwłaszcza w Positano, są strasznie drogie. Gdzie zaparkować w Positano? Tylko w wyznaczonych, nielicznych parkingach, gdzie ceny to kilkadziesiąt euro za dobę. Jak widzicie, Wybrzeże Amalfi to same problemy, ale i tak… warto było!

Kiedy jechać do Positano?
Idealny czas na Positano to październik i kwiecień. Oczywiście według mojego doświadczenia. Ja byłam pod koniec maja. Fajnie, że było ciepło i nawet posiedziałam na plaży, ale o ile milej by było, gdyby było tam mniej ludzi. A nie jest to wypoczynkowy kierunek, dlatego wczesną wiosną czy jesienią byłoby tam świetnie! Myślę, że z roku na rok jest tam coraz więcej turystów właśnie we wczesnym sezonie. Dlatego nie, w Positano nie będziecie sami.

Co zobaczyć w Positano? Punkty widokowe i atrakcje
Positano jest atrakcją samą w sobie i ciężko tu wytyczać jakieś konkretne szlaki czy miejsca. Z mojej perspektywy jednak warto zwrócić uwagę na kilka miejsc i punktów widokowych w Positano.

Przede wszystkim, jeśli znajdziecie nocleg w górze miejscowości, zdecydowanie zobaczycie wspaniałe widoki w dzień i przeżyjecie magicznie oświetlone Positano wieczorem. Fajny widok podziwiać można też z przystanku autobusowego na górze miasteczka. Najlepszą perspektywę na ten kultowy stożek Positano złapiecie pnąc się w górę ulicą Via Cristoforo Colombo.

Plaża w Positano daje też świetne widoki. Klasyczne atrakcje Positano? Idźcie na plac kościoła Santa Maria Assunta. To właśnie tam chłopcy kopią piłkę, bo to chyba jedyne płaskie miejsce w Positano, a widoki są tu ujmujące.

Warto zgubić się też w uliczkach Positano, choć są wąskie, kręte i nierzadko posiadają dużo schodów, to są przyjemnie zdobione.

Plaże w Positano
Z jednej strony upieram się, że Wybrzeże Amalfi nie jest najlepsze na plażowanie. Z drugiej jednak strony, na tej ciemnej plaży w Positano lądują jednak turyści, zwłaszcza ci, którzy zmęczeni chodzeniem po licznych schodach i wąskich uliczkach, przerażeni tłumem i cenami w mieście, siedzą i czekają tam na prom powrotny.

I nie powiem, jest to przyjemne miejsce! Także plażowanie w Positano z tym niesamowitym widokiem jest jak najbardziej możliwe na Spiaggia Grande. Tylko tutaj morze wydaje się o dziwo najmniej interesującym elementem! Nieco ukrytą plażą jest Spiaggia di Fornillo, ale trzeba pokonać tutaj milion schodów (ponad 400).

Gdzie nocować w Positano?
Pierwsza sprawa, w Positano naprawdę warto zanocować. My trafiliśmy na nocleg w górnej części miasteczka, z niesamowitym widokiem na skalistą część Positano.

Nocleg znaleźliśmy na booking i tam właśnie radzę szukać. Zapłaciliśmy ponad 600 złotych za noc ze śniadaniem. Ta cena jest naprawdę dobra jak na Positano.

Moja rada: jeśli znajdziecie coś poniżej 800 złotych za noc, nie ma co się zastanawiać! Na szczęście, by nasycić się Positano, zdecydowanie jedna, dwie noce wystarczą.

Dlatego nie zbankrutujecie! Jeśli mowa też o cenach w Positano, to warto skorzystać z Bar Internazionale u góry Positano koło przystanku. Tam pizza i różne przekąski są w fajnych cenach.

Positano i co dalej? Wybrzeże Amalfi
Boskie Positano warto choć raz w życiu zobaczyć! I owszem, dziś to miejsce jest mocno sztampowe. Dla mnie nawet zbyt odświętne, by jakieś szczególne okazje świętować, bo robi się zbyt wzniośle. Ale jak ktoś lubi, czemu nie! Następnego dnia pełna zachwytu, ale też jakiejś ulgi, ruszyłam dalej Wybrzeżem Amalfi, bo ma jeszcze sporo do zaoferowania.

Odkryj jeszcze:
SORRENTO WE WŁOSZECH – CO WARTO ZOBACZYĆ?
NEAPOL – TOP 8 ATRAKCJE NEAPOLU
AMALFI I ATRANI WE WŁOSZECH – CO TU ZOBACZYĆ?
RAVELLO WE WŁOSZECH – CO ZOBACZYĆ, BY SIĘ ZACHWYCIĆ?
VIETRI SUL MARE WE WŁOSZECH – CO ZOBACZYĆ I GDZIE ZJEŚĆ?
Obserwuj mnie na 👉 Instagramie!
Ściskam Was
Kamila