W 2020 roku odwiedziłam całkiem sporo ciekawych restauracji w Warszawie. Tak, przed, po, a więc i znów przed ponownym zamknięciem gastronomii. I to nie tylko w centrum, ale też w innych zakątkach stolicy. Gdzie udało mi się najsmaczniej zjeść w Warszawie? Jakie dzielnice ciekawie wypadają na gastronomicznej mapie stolicy? Jakie są najlepsze restauracje w Warszawie, w których jadłam w 2020 roku?
Większość z restauracji odwiedziłam po ponownym otwarciu, dlatego moje opinie, są na ile jest to w ogóle możliwe, jak najbardziej aktualne. Jak zmieniała się warszawska gastronomia w moim odczuciu? Niektóre restauracje pozytywnie zaskoczyły, na przykład lepszą ofertą czy jakością jedzenia. Inne niestety działają trochę po omacku, pogubiły się i widać, że zamknięcie niekoniecznie przyciągnie im nowych klientów. W tym wpisie oczywiście skupię się na tych pozytywnych przypadkach, gdzie jedzenie było naprawdę pyszne, klimat fajny, a obsługa zdała egzamin. No i wybieram te ciekawe restauracje, które się nie zamknęły teraz na zawsze. Bo takich miejsc też niestety nie brakuje.
Najlepsze restauracje w Warszawie, czyli jakie?
Żeby było różnorodniej, przedstawię tu najlepsze restauracje z różnych dzielnic Warszawy, w których jadłam zwykle na miejscu. W czasach jedzenia na dowóz albo z odbiorem osobistym, bez sensu byłoby tworzyć listę restauracji tylko z centrum Warszawy. Niech ta lista będzie jak najbardziej użyteczna i aktualna. Chodzi przecież o dobre jedzenie, smakowe odkrycia i podróże tropem kulinarnych uniesień :D.
Większość restauracji odwiedziłam w ramach aplikacji GoOut, o której pisałam w tekście o ciekawych restauracjach z 2019. Aplikacji polecić już nie mogę, bo po prostu nie działa, choć to niejedyny powód. Kto korzystał w 2020, ten wie, jak to wyglądało. Ale restauracje, które były według mnie najlepsze, jak najbardziej zasługują na wyróżnienie. Do niektórych zresztą wróciłam kilkukrotnie.
EDYCJA 2022: Najlepsze restauracje w 2021? Powiew świeżości znajdziecie w najnowszym moim wpisie o ciekawych restauracjach z aplikacją Finebite, jakie odwiedziłam w ostatnim czasie! ZOBACZ: FINEBITE – RESTAURACJE W WARSZAWIE I NIE TYLKO! MOJE TOP5
Nie przedłużając, oto najlepsze restauracje Warszawie, które odwiedziłam albo odkryłam w 2020 roku!
Centrum – Dos Tacos / Posypane / Reforma Urban
W Śródmieściu oferta gastronomiczna jest tak spora, że zwycięzców na najlepsze restauracje z 2020 mam aż trzech!
Dos Tacos
Restauracja z serii powroty, czyli wciąż aktualnie bardzo dobre jedzenie meksykańskie. To jedna z tych miejscówek, do których można iść w dowolnym towarzystwie i raczyć się tacosami, meksykańskimi drinkami i nie tylko. O Dos Tacos już wspominałam na blogu, więc nie ma co się powtarzać. Trzeba po prostu posmakować!
Dos Tacos, Jasna 22, Śródmieście
Posypane
Do Posypanego też wróciłam i zaskoczyłam się bardzo pozytywnie. Szczególnie tym, że po zamknięciu podnieśli poziom i to w kilku wymiarach jednocześnie. To co najważniejsze: makarony bardzo dobre, jakościowe i w dużych porcjach. Przemiła, kompetentna obsługa, a i atmosfera miejsca bardzo sprzyjająca na wieczorne wyjście. Totalnie inne wrażenie niż przed pandemią. Da się? Oczywiście, że się da.
Posypane, Hoża 43/49, Śródmieście
Reforma Urban
To jedno z tych miejsc na Chmielnej, gdzie zjecie ciekawe śniadanie, promocyjny lunch, a wieczorem podrinkujecie albo zjecie dobrą kolację. Nie brak tam też codziennych promocji i innych atrakcji. Czyli dla każdego coś miłego. W Reformie Urban szczególnie do gustu przypadła mi pizza, dlatego byłam tam aż dwa razy. Czy to w lecie czy jesienią, ich pizza jest dokładnie taka, jaką lubię. Smak, jakość i ilość totalnie na plus. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy!
Reforma Urban, Chmielna 24, Centrum
Mokotów – Banhmi Nam
Ach ten Mokotów. To taka piękna i duża część Warszawy, a za najlepsze jedzenie na dzielni uznaję wietnamskie bagietki… No cóż, często źle trafiałam. Nie odkryłam też zapewne za dobrze potencjału kulinarnego Mokotowa, a ciekawe restauracje wciąż na mnie czekają. W swojej okolicy również więcej razy próbowałam zamówień, a to zupełnie inny wątek. Za to wiem jedno, że Banhmi Nam to bagietki nie byle jakie! Wiem, bo próbowałam później konkurencyjnych i to była przepaść totalna. Może kiedyś, w dalekim Wietnamie, znajdę ideał. Tymczasem chętnie jeszcze kiedyś zjem bagiety z Mokotowa.
Banhmi Nam, Wynalazek 2, Mokotów
Praga Południe (Saska Kępa) – Ruza Roza
I tutaj mamy powroty, a Ruza Roza polecałam w poprzednim wpisie o ciekawych warszawskich restauracjach. Po zamknięciu dalej trzymają poziom, serwując dobrą kuchnię bałkańską w samym centrum Saskiej Kępy, czyli na Francuskiej. Oprócz grillowej, mięsnej kuchni, znajdzie się tu coś vege. Ja lubię ich ogródek, który wieczorem zamienia się w bardzo klimatyczne miejsce. Po ponownym zamknięciu też próbowałam ich kuchni na wynos i choć jedzenie się broni, tak wiadomo, że na miejscu najlepiej. Z pewnością będziecie mieli jeszcze okazję tam pójść!
Ruza Roza, Francuska 3, Praga Południe
Wilanów – Pinsa
W Pinsie na Wilanowie byłam dwa razy w tamtym roku i za każdym razem wyszłam bardzo zadowolona. Musicie jednak wiedzieć, że jest to idealna alternatywa dla fast-foodów. Dlaczego? Lokal jest samoobsługowy, dlatego jest to raczej miejsce na szybkie jedzenie, a nie wielką, włoską ucztę. Ale najważniejsza jest oczywiście pizza. Pinsa to jej bardziej lekkostrawna wersja, która powstaje z połączenia trzech różnych mąk. W Pinsie na Wilanowie czuć jakość składników i to jednocześnie czyni ich pizzę tak samo wartościową, jak w dobrych włoskich knajpach z obrusami. Za plus uznaję też ciekawe, czasem wręcz oryginalne kompozycje. Tak, pizza z dynią też smakuje wyśmienicie! Spróbujcie kiedyś, będąc w okolicy.
Pinsa, Klimczaka 1, Wilanów
Ursus – Antich Caffe
Ursus to nie tylko niedźwiedzie albo traktory, ale też dzielnica Warszawy, gdyby ktoś nie wiedział. Tak się trochę absurdalnie składa, że w Ursusie odwiedziłam całkiem sporo ciekawych restauracji i pizzerii. I to mimo że zupełnie mi tam nie po drodze. Chyba poszukiwanie dobrego jedzenia na obrzeżach miast to moja wstydliwa rozrywka, która nie zawsze kończy się dobrze. Tu jednak było inaczej.
Najlepsza restauracja w Ursusie, w której jadłam? Zdecydowanie Antich Caffe! Byłam tam dwa razy. Jeśli szukacie włoskiego klimatu, cenicie sobie dobrą jakość składników, spróbujcie tamtejszej pizzy albo makaronów! I ceny nieco bardziej przystępne niż w centrum Warszawy, więc warto zaryzykować.
Antich Caffe, Składkowskiego 4, Ursus
Targówek – Balkan Bistro Prespa
Chwilę zastanawiałam się, czy wrzucić tę restaurację do rankingu. Byłam tam kiedyś, o czym wspominałam w tekście o restauracjach z 2019 roku. Wtedy to się nawet zachwyciłam. W lecie, po ponownym otwarciu, już trochę mniej. Może tak naprawdę liczyłam, że magicznie przeniosę się do Grecji? To nie znaczy jednak, że nie było smacznie. Przeciwnie, to naprawdę dobre miejsce na mapie Targówka, gdzie posmakujecie kuchni bałkańskiej. Na plus są też całkiem atrakcyjne ceny, choć wiadomo, to nie Śródmieście, więc siłą rzeczy bywa taniej. Oceńcie sami!
Balkan Bistro Prespa, Syrokomli 8, Targówek
Białołęka – Pancetta Tavolo Italiano
W Pancetta Tavolo Italiano jadłam kiedyś na miejscu, ciesząc się, że w osiedlowej pizzerii da się zjeść bardzo dobrą pizzę we włoskim, a nie studenckim stylu. Choć można wziąć pizzę w dużym rozmiarze, co nie zawsze wróży coś dobrego. O dobrej cenie zapomnieć też nie można! Po pierwszym zamknięciu restauracji, pizzeria otworzyła się tylko na dowóz i odbiór osobisty. Na szczęście i tak udało mi się zgarnąć stamtąd dwa, duże placki. I co tu dużo mówić, na letnio lub po podgrzaniu wciąż smakuje i trzyma fason. Mieszkańcom Żerania i okolic można więc teraz tylko pozazdrościć!
Pancetta Tavolo Italiano, Krzyżówki 1, Białołęka
Ursynów – Batumi na Ursynowie
Nie chciałam pozostawiać Ursynowa bez reprezentanta, dlatego czynię tu wyjątek i wybieram na najlepszą restaurację miejsce, które działa tylko na dowóz. Bo Batumi na Ursynowie nie karmiło na miejscu nawet przed zamrożeniem gastronomii, a jedynie serwowało jedzenie na dowóz i wynos. Zanim stało się to konieczne, a nawet jest teraz modne, bo bywa podstawą nowo otwierających się biznesów.
W skrócie, jak łatwo się domyślić, jest to kuchnia gruzińska. Jednak oferta jest na tyle szeroka i różnorodna, że śmiało może konkurować z dobrą, gruzińską restauracją. Bo zamówicie i chaczapuri i pielmieni. Do wyboru są liczne, gruzińskie przystawki, zupy i inne klasyki. Aromatyczne mięsa, takiej jak lula kebab oczywiście też są. A na koniec dojecie to wszystko dobrym deserem. Warto o nich pamiętać, bo teraz mają nie lada konkurencję, gdy wszystko jest na dowóz lub odbiór!
Batumi na Ursynowie, Nugat 9, Ursynów
Co z innymi, ciekawymi restauracjami w Warszawie?
Na małe wyróżnienie, w moim odczuciu, zasługują jeszcze: Oliwa i Papryka na Woli, a także Po Prostu Zachęta i ToTò Eataliano ze Śródmieścia.
Żoliborz, Bemowo, Ochota albo Wawer – nie mówię, że nie próbowałam tam jeść. Nie trafiłam tam jeszcze szczęśliwie na miejsca, do których zechcę wrócić. A co dopiero, żeby uznać je za najlepsze restauracje w Warszawie! W innych dzielnicach też trafiały się mniej lub bardziej udane kulinarne wyjścia. Nie piszę o nich, bo i po co?
Teraz dalekie, kulinarne podróże odbywam w domu, korzystając z oferty na dowóz. I nie, niekoniecznie jest to comfort food albo jedzenie na pocieszenie. O tym opowiem jednak następnym razem.
EDIT: Jak obiecywałam, tak napisałam! Zobaczcie koniecznie moje najnowsze odkrycia kulinarne: FINEBITE I DOBRE RESTAURACJE W WARSZAWIE – MOJE PODRÓŻE KULINARNE
Mam nadzieję, że wszystkie te restauracje już niebawem będziecie mogli odwiedzić, by w nich nie tylko zjeść, ale też doświadczyć całej tej otoczki wyjścia na miasto: z klimatem, wystrojem, obsługą i oczywiście doborowym towarzystwem!
Jakie są najlepsze restauracje w Warszawie i nie tylko, w których udało Wam się ostatnio zjeść? Albo chociaż zamówic na wynos?
Śledź mnie również na Instagramie, gdzie na bieżąco dzielę się ciekawymi miejscami i innymi odkryciami, nie tylko restauracjami i nie tylko w Warszawie! 🙂
Z uściskami,
Kamila